Ceny gazu w 2024 – przygotuj się na podwyżki - Samurio

Ceny gazu w 2024 – przygotuj się na podwyżki

Zdjęcie autora postu

Jerzy Maron

Kierownik działu montażu

August 09, 2023

Ceny gazu w 2024

Ceny gazu mają ogromne znaczenie dla wszystkich gospodarstw domowych i firm wykorzystujących ten rodzaj paliwa do ogrzewania. Inflacja, sytuacja geopolityczna oraz wzrost zapotrzebowania na energię sprawiają, że miesięczne opłaty nieubłaganie rosną. Jak wyglądają prognozy cen gazu na 2024? Ile będą wynosić koszty ogrzewania gazowego i dlaczego warto rozejrzeć się za alternatywą już teraz?

Ceny gazu 2024 – co wpływa na wysokość rachunków?

Aktualna sytuacja na rynku gazu jest dość niestabilna – zmiany zachodzące w ostatnich latach, a także w 2023, mogą mieć spory wpływ na dalsze kształtowanie się cen. Spore znaczenie ma tutaj m.in. koniec wprowadzonej dwa lata temu ochrony cen przez Urząd Regulacji Energetycznej, który ma nastąpić już w 2024 roku. Obecnie wysokość stawek jest ustalana właśnie przez URE, co jak dotąd zapewniało stosunkowo niskie opłaty dla użytkowników. Ta sytuacja ma się jednak niedługo zmienić – w momencie wprowadzenia ochrony URE eksperci przewidywali podwyżki cen gazu w 2024 nawet o 100%. Gwałtowne zmiany można było zaobserwować już w 2022, gdy stawki zaliczek nagle stały się dwukrotnie wyższe. To jednak nie wszystko: opłaty za gaz mogą rosnąć również m.in. w wyniku sytuacji geopolitycznej czy rosnącego nacisku na stosowanie innych, bardziej ekologicznych metod ogrzewania.

Sytuacja geopolityczna a ceny gazu

Od początku inwazji Rosji na Ukrainę można zaobserwować spore zamieszanie na rynku gazu. Wynika to przede wszystkim z faktu, że Rosja odpowiada za ok. 25% globalnych rezerw tego surowca – w obliczu sankcji oraz problemów z łańcuchem dostaw ceny szybko stały się niestabilne. Ze względu na fakt, że sytuacja geopolityczna w dalszym ciągu jest bardzo niepewna, potrzebne są inne rozwiązania. Odpowiedzią Unii Europejskiej jest jeszcze większy nacisk na odejście od ogrzewania gazem. Jednym ze sposobów jest wprowadzenie tzw. podatku ETS, który ma zmusić użytkowników do przejścia na inne źródło ciepła – choć jego wprowadzenie planuje się na rok 2027, efekt na cenach będzie można odczuć znacznie wcześniej.

Unia Europejska dąży do rezygnacji z gazu

Unia Europejska dąży do rezygnacji z gazu

Podatek ETS nie jest jedynym ruchem UE w kierunku wyeliminowania ogrzewania gazem. Unia planuje m.in. ograniczenie możliwości modernizacji systemów grzewczych wymagających użycia gazu od 2028 roku. Następnie, do 2030, zakaz zostanie rozszerzony o nowo powstałe budynki. Te plany wyraźnie wskazują, że gaz jest postrzegany jako ryzykowne i niepewne źródło energii, na co użytkownicy powinni zwrócić uwagę już teraz. Bardzo ważną kwestią jest również „uwolnienie” stawek gazu przez UE, które mogą wprowadzić niemałe zamieszanie na polskim rynku. Aktualnie odbiorca indywidualny płaci za gaz o około 50% mniej niż przedsiębiorcy. W UE jest dokładnie na odwrót. Polska w kolejnych latach będzie zmuszona pójść drogą UE, w związku z czym cena gazu dla indywidualnych odbiorców drastycznie wzrośnie. Coraz więcej klientów w naszym kraju spotyka się z odmowami przy zgłoszeniach o przyłącza gazowe. Nie brakuje nawet sytuacji, w których aktualne umowy są wypowiadane – taki stan rzeczy zdecydowanie nie sprzyja inwestycji w gaz.

Energia odnawialna kontra koszty ogrzewania gazowego

Co jeszcze wpływa na ceny gazu? 2024 to kolejny rok, w którym przewiduje się wzrost wykorzystania instalacji wykorzystujących energię odnawialną. Rosnące zainteresowanie ekologicznymi źródłami energii sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na alternatywne rozwiązania. To z kolei prowadzi do zmniejszenia zapotrzebowania na gaz, przez co dostawcy mogą zareagować podwyżkami cen w celu uzupełnienia strat.

Ceny gazu 2024 – same rachunki to nie wszystko. Ukryte koszty ogrzewania gazowego

Myśląc o kosztach związanych z ogrzewaniem gazowym, najczęściej zwraca się uwagę na same rachunki za gaz. Jednak istnieją również ukryte wydatki, które niekiedy ciężko zauważyć na co dzień. Serwisowanie systemów gazowych może być dość drogie, co ma spory wpływ na koszty ogrzewania gazowego. Aby uniknąć usterek, należy w pierwszej kolejności zadbać o regularne przeglądy. Jest to jednak istotne źródło wydatków samo w sobie – za coroczną kontrolę zapłacimy pomiędzy 800 a 1 200 zł. Oprócz tego trzeba uwzględnić wymianę elementów eksploatacyjnych, takich jak anoda (400–800 zł., minimum raz na 1,5 roku). W efekcie średnioroczny koszt za serwis sięga już 1 500 zł – co więcej, jest to kwota, która nie bierze pod uwagę ewentualnych usterek.

Ile kosztuje naprawa usterki kotła gazowego?

Warto przede wszystkim podkreślić, że ogrzewanie gazowe jest narażone na liczne, nagłe awarie i uszkodzenia. W przypadku poważniejszych usterek koszt naprawy kotła może wynosić od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Co więcej, przy problemach technicznych istnieje również ryzyko wycieku gazu, co może prowadzić do różnego rodzaju dolegliwości zdrowotnych oraz wydatków związanych z leczeniem.

Aby ocenić, ile realnie należy wydać na ogrzewanie gazowe, warto zwrócić uwagę m.in. na koszty napraw. Opłaty u autoryzowanych serwisantów mogą wynosić nawet 400 zł brutto za każdą rozpoczętą godzinę pracy. Usunięcie błędu często zajmuje nawet dwie godziny – dodając do tego wydatki na części zamienne, szybko otrzymujemy kwotę powyżej 1 000 zł. Warto przy tym zaznaczyć, że niektóre usterki mogą wpływać na wiele elementów, co może powodować konieczność wielokrotnego wzywania serwisanta.

Które części kotła gazowego są najbardziej narażone na uszkodzenia?

Warto mieć na uwadze, że gazowy piec ma kilka ryzykownych elementów, które mogą powodować wysokie koszty naprawy. To przede wszystkim wymiennik ciepła, który odpowiada za przesyłanie energii w całym układzie grzewczym. Koszt jego wymiany wynosi nawet do 5 000 zł. Nie bez znaczenia są też potencjalne usterki płyty głównej, które często pojawiają się już po 2–3 latach eksploatacji – cena tego elementu może sięgać kilkunastu tysięcy złotych. Sposobem na uniknięcie takich problemów może być inwestycja w piece najwyższej jakości od najbardziej zaufanych producentów, jednak w takiej sytuacji musimy się liczyć z większymi wydatkami już na samym starcie.

Chcąc zabezpieczyć się przed wysokimi kosztami napraw i eksploatacji, niektórzy użytkownicy decydują się na dodanie do systemu ogrzewania gazowego elementów takich jak zmiękczacz wody. Za solidny sprzęt tego typu zapłacimy 2–3 tys. zł – choć w ten sposób można uniknąć niektórych wydatków związanych z naprawami, jest to kolejny czynnik, który zmniejsza opłacalność całej inwestycji.

Palnik gazowy

Konserwacja systemu grzewczego a koszty zużycia gazu

Na co jeszcze należy zwrócić uwagę przy wykorzystaniu ogrzewania gazu? Jedną z ważniejszych kwestii jest ryzyko gromadzenia się kamienia, które wymusza okresowe czyszczenie całego systemu. Do tego dochodzi stopniowe obniżanie wartości grzewczej wraz z eksploatacją – w jego wyniku koszty mogą wzrosnąć nawet o 30%. Czyszczenie systemu przez profesjonalną firmę to wydatek rzędu 4–5 tys. zł. Koszty rosną jeszcze bardziej w momencie, gdy chcemy połączyć kocioł gazowy z ogrzewaniem podłogowym – w takiej sytuacji niezbędny będzie filtr magnetyczny, który kosztuje 2–3 tys. zł.

Czy można pominąć powyższe wydatki? W teorii tak – wiąże się to jednak ze znacznie większym ryzykiem wystąpienia poważniejszych usterek, które będą wiązać się z jeszcze wyższymi kosztami. Oszczędności w zakresie kosztów serwisowania bardzo często prowadzą do konieczności przeprowadzania bardzo drogich napraw, podobnie jak ma to miejsce w przypadku samochodu. Podsumowując, same ceny gazu i koszty zakupu urządzeń – mimo że już dziś są stosunkowo duże – nie są jedynymi wydatkami, które musimy wziąć pod uwagę. Przy ogrzewaniu gazowym należy spodziewać się różnych ukrytych kosztów, które pojawiają się w trakcie użytkowania systemu. W efekcie pod względem opłacalności zdecydowanie lepszą decyzją może być np. wykorzystanie powierzchniowego ogrzewania elektrycznego.

Ceny gazu 2024 – wydatki na ogrzewanie coraz wyższe, alternatywy coraz bardziej opłacalne

Biorąc pod uwagę problemy na rynku gazu, ruchy w kierunku ekologicznych źródeł ciepła oraz dość wysokie koszty konserwacji, łatwo można dojść do wniosku, że koszt ogrzewania gazowego w najbliższych latach będzie rosnąć. Niewykluczone, że wzrost ten nabierze jeszcze większego tempa już w 2024, gdy URE straci możliwość wpływania na ceny na polskim rynku. To najlepszy moment, by zapoznać się z możliwościami innych rozwiązań.


Czy artykuł okazał się pomocny?

O autorze:
Zdjęcie autora postu

Jerzy Maron

Kierownik działu montażu

Związany z branżą OZE od 2016 roku. Początkowo pracował w firmie zajmujące się fotowoltaiką, natomiast od 2021r zasila szeregi SAMURIO w dziale montażu. Fan ekologicznych i niezależnych domów oraz sposobów na ich ogrzewanie. Absolwent Politechniki Poznańskiej.